Piotr, któremu niedawno zmarł ojciec izoluje się od wszystkich. Nie może dojść do porozumienia z matką. Przypadkowo poznaje Annę.
Nic nowego treścią nie wnosi, tematem nie wzrusza, bo jest 'oczywisty', ograny, popularny, spodziewany itp. Należałoby inaczej go potraktować, ale jak - to już wizja fachowców i artystów filmowych. Słowa wypowiadane przez bohaterkę każdy kto ma parę latek i parę filmów obejrzał i coś tam przeżył - słyszał i zna na...