To mógł być naprawdę niezły horror. Fajne zdjęcia, scenografia, nieźle efekty. Nawet momentami był klimat. Oczywiście intryga płytka niesamowicie, kalki z innych filmów, ale to nic dziwnego. Nikt się nie spodziewał przełomowego dzieła. Natomiast szkoda, że nagle w drugiej połowie ...mamy mini komedię. Wszyscy wiedzą o co chodzi myślę. Kompletnie tego nie rozumiem. Chyba, że to miało pokazać, że "a tam, horror nam nie wyjdzie to będzie chociaż trochę śmiechu". Wielka szkoda. Druga sprawa Lubaszenko. No nie ma opcji. Do komedii ok, do horroru nie. Zresztą reszta, poza głównym bohaterem podobnie. Była szansa na niezły horror. Wyszedł nienajgorszy film.
To może na początek od zrobienia horroru, a nie kolejnego już komedio horroru, w którym jajcarskie wstawki rujnują cały film.
W gruncie rzeczy się zgodzę. Większa część tego filmu, to nawet klimatyczny i mroczny horror. Mimo że sporo tam kliszy, fabuła choć przewidywalna, to całkiem zgrabnie prowadzona. Ogląda się to nieźle i chyba (?), ktoś tu próbował nakręcić coś na serio. W pewnym momencie następuje nieoczekiwany zwrot akcji, czy też bardziej zwrot w "konstrukcji", który sprawia, że film zaczyna iść bardziej w kierunku groteski, czarnej komedii. Osobiście, bardzo mi się ten zabieg podobał :D Jednak na finał znów powrócono do wcześniejszej konwencji, co wyszło jednak średnio. Końcowo wyszedł całkiem niezły horror klasy B.
Dokładnie mam to samo spostrzeżenie. Początek naprawdę mnie porwał, a cała magia kończy się w momencie prowadzenia dialogu podczas nieudanego rytuału.. nie wiedziałam, jakie emocje próbują we mnie wywołać i taki niesmak niestety pozostał do końca. Ale bardzo na plus w końcu montaż, dźwięk.. no opakowanie naprawdę zasługuje na uznanie, trochę gorzej z tym, co w środku..
Mi się osobiście wątek komediowy bardzo podobał- coś świeżego i świetnie rozegranego. Podobało mi się też zakończenie, że w końcu jednak szatan przyszedł choć inaczej niż się wszyscy spodziewali - choć fabuła nie tłumaczy czemu akurat rano, po zabójstwie itp. Myślę, że film byłby ciekawszy, gdyby trochę pociągnąć motyw śledztwa- żebyśmy się dowiedzieli coś o tych kobietach, jak tam trafiły, jakie były te ich grzechy. Wtedy ten payoff z kanibalizmem i rytuałem bardziej by wyszedł. Niemniej nie jest źle, ciekawa próba.