Interesujacy kryminal sci-fiction ale szalu nie ma. Mozna powiedziec ze tworcy filmu pokazali swoja wizje przyszlosci, chociaz generalnie nie ma tam skladu ani ladu. Dziwny rodzaj anarchii . Jedyny smaczek tego filmu to mechaniczny osiol....fajna zabawka.
Dla mnie zabojstwo na tle materialnym I proces szukania winnego brzmi troche jak kryminal
Proces szukania winnego? Przypadkowo się przecież dowiedział kto za tym stoi. Stworzenie opowieści kryminalnej nie leżało raczej w zamyśle twórców, ciężar opowieści położony jest bardziej na aspekcie trudnej roli głowy rodziny, podejmowaniu decyzji i ponoszeniu ich konsekwencji. Nie było zagadki, śledztwa itp. nic co by świadczyło o zasugerowanej przez ciebie klasyfikacji filmu jako kryminału, sama zbrodnia to za mało. Takie moje zdanie :) Pozdrawiam.