A czy w filmie jest to pokazane, bo jakoś nie zauważyłem i potem przez cały film zastanawiałem się skąd one wzięły się na "tej" Ziemi?
Przecież wyraźnie widać, że moorwen (jeden) wdarł się na statek i spowodował awarię. Stąd to przymusowe lądowanie. A drugi urodził się już na Ziemi. Słabo patrzyłeś na film.
Kurcze, w mojej wersji nic takiego nie jest pokazane, ale w 29 minucie Kainan mówi że jeden morłen przyleciał z nim, dopiero przy trzecim przeglądaniu filmu zwróciłem na to uwagę.
Dziękuję wszystkim za pomoc.
"Z czym walczysz?"
"Z tym"
"Ze smokiem?"
"Skąd on się wziął"
"To ja go sprowadziłem"
No może nie są to dosłowne cytaty, ale sens jest zachowany.
A film jest zaje...sty, zwłaszcza gdy zrozumiemy, że to moorweny były tak naprawdę poszkodowane. I z drugiej strony, wspaniały pogrzeb Wikingów na zakończenie...
Filmy większość ludzi ogląda głową, nie dupą. No ale niech będzie, każdy ogląda tym, czym umie.