- uwielbiam filmy z lat 80.a szczegolnie te z paczka "Brat pack"/chyba tak sie pisało ;)/. Kto sie interesuje tymi filamami , wie kogo mam na mysli. Judd z tych lat należy do moich ulubieńców. Pozdrawiam Jego Fanów.
Jasne "Brat pack" wymiataja, ja również uwielbiam filmy z lat 80, zwłaszcza "breakfast club", "pretty in pink", "St. Elmo's Fire", "Sixteen Candles" to moje ulubione filmy :D normalnie ja to zamiast w 1990r, powinnam urodzić się w latach 70 i żyć w latach 80, najlepiej w USA i żyć tak jak bohaterowie moich ulubionych filmów, może to głupie, ale byłoby fajne :D
pozdrowienia dla wszystkich fanów "Brat pack" i lat 80
kasian1990 moglabym sie podpisac pod Twoim postem :) Ja zaluje ze nie urodzilam sie z 10 lat wczesniej :) Lata 80te mialy wspanialy niepowtarzalny klimat, no i ta muzyka.... bezcenne:)
ciesze się że podobnie myślimy :) masz racje klimat bezcenny, że już o muzyce nie wspominając. Muzyka jest świetna :D
Fajnie, że ludzie urodzeni w latach dziewięćdziesiątych potrafią docenić lata osiemdziesiąte. :)
popieram w 100 procentach - Brat PAck to magiczne i nostaliczne dla mnie filmy z tego katalogu no i oczywiście lata 80te.pozdrawiam fanów i fantki tamtego cudownego dziesięciolecia
Także popieram! Uwielbiam te filmy - chyba wszystkie widziałem. Ta muzyka, ubiór, fryzury - są mi bardzo bliskie sercu. Najbardziej chyba z grupy brat pack lubię rudowłosą Molly Ringwald. Taka naturalna, urocza dziewczyna. Ale to Judd Nelson został przeze mnie głównie zapamiętany w "Klubie winowajców". Co to był za film!