... oglądałem ten film na ciężkim kacu i sporo detali umknęło mej uwadze. Niemniej jednak po lekturze kilku tematów, podniosłem zdecydowanie ocenę temu filmowi na 8. Wiele rzeczy i motywów jest jakby wciśniętych do fabuły na siłę, poza tym sporo zagrywek sztampowych, (starych, dobrych, lecz niestety niemal zupełnie wyeksploatowanych), niemniej jednak nie zakłóca to drastycznie seansu. Momentami ten oniryczny świat kojarzył mi się dość wyraźnie z Lynchem (za którym osobiście nie przepadam), ale pod koniec historia się "wyprostowała" i "ułożyła" w zgrabną całość.
...więc może warto... może nie tyle pić, co poczytać o tym filmie. Mi na prawdę sporo pomogła lektura postów na FW i w ogóle artykuły w sieci.
Pod względem realizacji uważam ten film za bardzo dobry, jednak niestety mój mózg podczas seansu nie pracował normalnie, toteż ciężko mi było połapać się w tym onirycznym świecie Palimpsestu. Kiedy zaś z pomocą innych zrozumiałem, o co kaman, bez wahania dałem 8, no może 7 bo jednak jest ciężki w odbiorze i utrzymany w takiej lynchowskiej konwencji, za którą raczej nie przepadam.
Pozdrawiam
to prawda, w trakcie oglądania odnosi się wrażenie że mózg nie pracuje na najwyższych obrotach - albo i owszem, pracuje, ale nie nadąża za wykluczającymi siebie nawzajem scenami. Przyznam, że nadal mam watpliwosci co do niektorych wątków
Ogłądałam 2 razy, teraz mogę spokojnie przyznać ocenę 9/10, jeden z najlepszych polskich dzieł. Na prawdę dobre odzwierciedlenie choroby psychicznej, ze świetnym klimatem i Chyrą, który wg mnie idealnie nadawał się do roli głownego bohatera. No i wciąga.
Tak więc polecam, ale do oglądania jedynie w ciemności :)
9/10
W/g mnie dobry poczatek. Pozniej momentami film sie dluzy i potrafi zmeczyc. Czuc mroczny u ciezki klimat, duzo symboli jak u Lyncha ico oczywiscie idzie na plus. Koncowka troche przyspiesza. Dobra gra aktorska.
Jako ze jest to Polska produkcja i bardziej ambitna niz pierwsza lepsza komedia daje 8/10.