Niestety, ale film bardzo mnie zawiódł. Po dobrych recenzjach od swoich znajomych spodziewałem się czegoś lepszego. Kolejny polski film o szarej, smutnej rzeczywistości. No i po raz kolejny cały aktorski talent Cieleckiej ograniczył się do tego, że przeszła nago przed kamerami. Jedynie zakończenie i puenta miały jakiś sens i tylko dlatego moja ocena to 5-6 a nie mniej.
nie do końca, właśnie film jest inny od tych smutnych dramatów...sposób nakręcenia jest wręcz artystyczny, ciekawe ujęcia, kolorystyka zdjęć...dla mnie był czymś nowym.