Pamiętamy Lenina

obca idea nadwartościowa i jej recepcja - zabija szybciej niż rak, porusza się szybciej niż kula - z pokolenia na pokolenia, na pokolenia, na pokolenia, normalnie, jak w domu, jak w szkole, jak w telewizorze.. reklama, reklama, i defekt mózgu, od zarania.. a o gorszeniu maluczkich to państwo nie słyszało?

Przewrotna opowieść o dniu z życia emerytowanej, wiejskiej nauczycielki. Pracowała ona swego czasu jako sekretarz Lenina. Analiza wypaczania prawdy; propagandowych kłamstw, które powtarzane zbyt często, stają się wyświechtane.

Proszę, proszę. Doku, którego bohaterem jest Ojciec Rewolucji, "ten, który na zawsze zmienił obraz świata". Ciekawe, w jakim tonie jest to dokument (zakładam, że jaskrawo aprobatywnym). Jeszcze ciekawsze, czy zachował się w archiwach Filmoteki?

O Leninie wciąż pamiętamy, ale o dokumencie Królikiewicza nie....