Pierwsze słysze o nim a ma umiejęntości niczym jackie Chan, Donnie Jen i Fin Jones razem wzięci. Ogólnie świetny film ackji. Gdyby mieli większy fundusz i trochę lepszy pomysł to przebiliby John Wicka. Dziwne,że jeszcze nikt nie zauważył potęncjału Adkinsa. Chłopak ma skilla, wygląd i charyzme. Naprawdę mógłby zagrać w czymś wartym wspomnienia. Sceny walk tylko dzięki nie mu mają jakiś sens w tym filmie.