Według mnie to najlepsza, albo jedna z najlepszych realizacji całego cyklu. Świetnie
poprowadzona akcja, nieprzeciętne aktorstwo i trzyma w napięciu do końca. Ekstra!
Bardzo spodobał mi się wykorzystany w tym filmie pomysł, do końca nie podejrzewałam kto jest winny.
Jestem fanką Miss Marple i Poirota, do tej pory oglądałam tylko ekranizacje z Geraldine McEwan, ale do tych z Julią McKenzie powoli się przekonuję. Jedyna rzecz jaka mnie w niej drażni, to ten jej uśmiech:).
Czy bogata Mary Pritchard naprawdę umarła z powodu szoku, gdy zobaczyła, że pelargonie na
jej tapecie zmieniły kolor z różowego na błękitny? Panna Marple, mając nowe dowody w tej
tajemniczej sprawie, rozpoczyna śledztwo. Przygoda panny Marple z tą historią rozpoczęła się
kilka miesięcy wcześniej. Gdy przebywała w...