Ogólnie cała bajka całkiem fajna. Wielu z nas obecnie nie jest w stanie zadziwić. Praktycznie cała fabuła utrzymywała przyzwoity klimat misji kosmicznej z całymi jej trudnościami i relacjami międzyludzkimi ale ostatnie 3 sekundy zrobiły z tego komedię... no więc tak tylko można się teraz uśmiać ;)
W sumie jedynka i trójka jakoś się łączą i ma to ręce i nogi. A dwójka ? Według mnie lekko z dvpy i jeżeli przy połączeniu się wymiarów dochodzi do inwazji obcych to jest to już za bardzo naciągane.
No dwójka łączy się głównie zakończeniem, więc jak się nie oczekuje od tego filmu czegoś z uniwersum Cloverfield to zakończenie psuje cały film
Właśnie, jak dla mnie w trójce poznajemy odpowiedź na pytania z jedynki - choć pojawia się kilka nieścisłości. A dwójka trochę słabo się wpasowywuje.