NIe, no trochę szybciej to nastąpi. Moim zdaniem trzeba 1 ) wyhodować mutanta o którym przed chwilą wspomniałeś. 2) Wyekstrahować pojedyncze białka z kości dinozaurów, aby w ten sposób uzyskać część genomu dinozaurów do jego skompletowania. 3) dodać do tego geny współczesnych krokodyli, gdyż z obecnych ustaleń naukowców wszystko wskazuje na to że dinozaury miały np. dużą wątrobę i krótkie jelito tak samo jak gady i ich przemiana materii była podobna. Łącząc te wszystkie pojedyncze informacje genetyczne pierwszego dinozaura powinniśmy się spodziewać jeszcze w tym wieku. w 22 wieku albo w 23 to nastąpi eksperymentowanie z tego sztucznie wskrzeszonego dinozaura innych gatunków dinozaurów. Pierwszy gatunek do powstania z martwych to będzie jakiś teropod spokrewniony z ptakami, np velociraptor albo Galimim a później świat dopiero w następnym stuleciu ujrzy Triceratopsy, stegozaury czy Brachiozaury.

to niemożliwe. białka nie da sie od tak wyciągnąć z kości. to nierealne.

w 2005 roku Mary Schweitzer z Montany, odkryła pierwszy taki przypadek. Poddała kość demineralizacji i udało jej się pozyskać pierwszy na świecie fragment tkanki miękkiej dinozaura sprzed 65 milionów lat. W linku poniżej masz artykuł o dalszych postępach w badaniach w tej nowo się rodzącej gałęzi biologii molekularnej. http://www.dinozaury.com/2012/10/25/bialka-i-fragmenty-dna-w-kosciach-dinozaurow /

dzięki. teraz już wiem że sie myliłem.

W najbliższych latach pewnie zobaczymy mamuta przywróconego do życia to będzie ciekawe, ale dinozaury to inna bajka.

mamut? długo będziemy na to czekać. samica słonia z zarodkiem mamuta. dziecko słonia rodzi się 2,5 roku po poczęciu. dziecko mamuta 3,5.

Jest jeszcze jeden problem z dinozaurami, taki że w jurze i wcześniej na ziemi było znacznie więcej tlenu w atmosferze niż dziś, dziś by się podusiły chyba że żyły by pod kopułą na danym terenie ze sterowaną atmosferą.

W większości to bzdury waść prawisz.

Śledzisz na bieżąco postęp inżynierii genetycznej i biologii molekularnej, że masz taką pewność ? Z resztą dopóki żaden współczesny genetyk nie podejmie się próby sklonowania "żywego ptaka" ( do tej pory naukowcy sklonowali jedynie płazy i ssaki ) to wskrzeszanie dinozaurów i uzyskiwanie ich kompletnego kodu DNA nie będzie mogło dojść do skutku przez brak pewności, że embrion nie obumrze po zapłodnieniu tak jak to było w 2008 roku z zarodkiem wilka workowatego.

Skoro udało się z ssakami to są jakieś przeszkody w klonowaniu ptaków czy po prostu nikt się jeszcze tego nie podjął?

Ja jestem w posiadaniu informacji aktualnych na czerwiec 2013. W tym właśnie miesiącu w czasopiśmie national Geografic napisano, że jeszcze nikt nie podjął się próby sklonowania jakiegoś współczesnego ptaka, co u mnie wywołało uśmiech politowania, bo sami sobie tym sposobem genetycy zamknęli furtkę do wskrzeszenia dinozaurów i wymarłych ptaków takich Dodo czy Moa.

Nie, nie mozna sklonowac dinozaurow. Ich kosci to kompletny kamlot. Ta informacje to bzdura