Party monster jest filmem ciekawym ale niektóre sceny są za długie a dialogi o niczym które nic nie wnoszą.Macaulay Culkin zagrał jedną z ciekawszych ról w swojej karierze.Ogólnie film dziwny nie do każdego widza.
Ja chciałem zobaczyć jak pelnoletni Kevin wypada w roli