PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=558175}

Pasażerowie

Passengers
6,7 173 463
oceny
6,7 10 1 173463
4,2 29
ocen krytyków
Pasażerowie
powrót do forum filmu Pasażerowie

Fizykiem nie jestem, ale parę aspektów - a dokładniej ich wykonanie - nieco mnie zaniepokoiło. Może ktoś mądrzejszy ode mnie mi to wytłumaczy.
1. Siła odśrodkowa obracających się ramion statku działała jak grawitacja. Dlaczego po awarii sztucznej grawitacji bohaterowie natychmiast odrywali się od ziemi? Nawet jeśli awarii uległ jakiś system, wciąż pozostaje ta siła odśrodkowa.
2. Czemu Lawrence nie mogła wypłynąć z bąbla wody? Przecież - no właśnie - nie było grawitacji i nic jej tam w środku nie trzymało.
3. Co z przelotem koło gwiazdy? Czy statek nie powinien zostać wciągnięty/rozerwany? I jak bohaterowie mogli oglądać tę gwiazdę, przecież nawet z Ziemi na zaćmienie patrzy się przez filtry, a co dopiero mówić o takim zbliżeniu.
Za rozwianie moich wątpliwości z góry dziękuję.

ocenił(a) film na 8
trukszyn

Przecież Artur to tylko robot prowadzący konwersacje, już nawet my w prawdziwym świecie mamy takiego robota , tylko nazywa się Sophia. :D Przecież przez cały film statek próbował się sam ratować, więc jakąś tam ''inteligencję'' ma.
Co do transferów zysków, a kto powiedział, że transferują? Być może robią to w taki sposób, że nową siedzibę zakłąda się na nowej planecie i tam odprowadza zyski. Według mnie miało by to duży sens. :) Dodatkowo podejrzewam, że jakąś cześć hajsu musieli zapłacić za samo to, że mogą lecieć na inną planetę. Wątpię by wysyłali pierwszego lepszego ochotnika.

ocenił(a) film na 7
jeonkaktus

Zaraz - a to nie jest tak, że do zaistnienia siły ciążenia potrzebne jest PRZYSPIESZENIE, czyli jednostajny ruch po okręgu nie wystarczy?...

Inny błąd zwrócił moją uwagę: Aurora chciała wrócić na Ziemię za 250 lat. Tyle że to byłoby 250 lat dla niej, na Ziemi minęłoby więcej czasu! I nie byłoby dużego sensu wracać...

Problemowy jest też aspekt ekonomiczny, jeżeli zyski są rozłożone na setki lat... No ale może firma drukuje dłuuuuuuugookresowe obligacje, którymi ludzie przez stulecia handlują... ;)

ocenił(a) film na 6
jeonkaktus

W filmie (nie pamietam nazwy) o locie do słońca, statek miał z przodu osłonę która chroniła przed promieniowaniem świetlnym i cieplnym słońca. Gdy statek doleciał blisko pasażerowie płoneli przez szybę :P
Można sobie to wyobrazić ziemia jest 8 lat swietlnych od słońca nie można na nie patrzeć gołym okiem i czuć ciepło jakie od niego bije, więc 7,9 lat świetlnych bliżej musi być na prawdę jasno i ciepło :P

ocenił(a) film na 7
OldskoolMF

Miałeś zapewne na myśli minuty świetlne? :)

ocenił(a) film na 6
Laano

Tak, pomyliło mi się xD

ocenił(a) film na 7
jeonkaktus

to film fabularny a nie dokument. IMO rażących błędów żeby nie dało się oglądać nie było, a w każym filmie są jakieś niezgodności jak budka tele dr.who, transformersy, czy chociażby celność w westernach, to przecież filmowa konwencja .

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones