chodziło mi o to że były plotki na temat dwóch wersji filmu i chciałam się dowiedzieć więcej..
Czytałam na plotkarskich stronach,że odtwórca roli Greya,nie pokaże nic poza klatką piersiową i tyłkiem a filmowa Ana pewnie tylko piersi,więc jakiś pornol z tego nie będzie.
Jasne,że tak,choć bardzo ubolewam nad tym faktem.Bez scen,typowych dla tej książki,wyjdzie jakiś marny,pseudoerotyk.
Czy film może być lepszy niż książka?Nie sądze,do tego ,,bez intymnych szczegółów"ha ha,ale zobaczymy:)Ilość facetów na seansie też mnie ciekawi,bo zapewniają,że nie pójdą;)
haha :D fakt ;) Zobaczymy ile ma miękkie serce dla swoich Pań.
Sądzę, że akurat film może przebić książkę, czasem z gówna można stworzyć perełkę. Gdyby reżyserowało to HBO to bym się już w ogóle nie bała.
Ha ha,ale wiesz,na pewno zostaną siłą zaprowadzeni,ewentualnie uprowadzeni,worek na łeb i obudzą się na sali kinowej.Będzie pełno takich przypadków;)
Oo tak,HBO robi świetne,nie tylko filmy,ale przede wszystkim seriale.
Ja nie zniosę powtórzeń,przygryzań wargi i kuzwa wewnętrznych bogiń;)
I tego mam nadzieję, że nie będzie.
W sumie z tej książki zrobić dobry serial HBO mogłoby się popisać :)
Ja sądzę,że będzie się darła podczas seksu,że rozpada się ns milion kawałeczków.Swoja drogą,dziwi mnie,że Jamesowa zgodziła się,żeby bohater grający Greya nie pokazał swoich klejnotów.Zrobić film od 18 i koniec,a nie denne romansidło.
a na pewno nie pokaże?
też jestem za jedną wersją :/ Dwie to przesada. dzieci teoretycznie tej książki nie czytały więc i filmu nie powinny oglądać.
Czytałam na plotkarskiej stronie,że aktor ten caly Jamie,wypowiadał się,zę nie pokaże.Jeżeli znajdę ten artykuł,to wkleję Ci linka.
Dwie wersje=dodatkowa kasa.
http://www.pudelek.pl/artykul/72819/dornan_o_50_twarzach_greya_widzowie_nie_zoba cza_mojego_fiua/
Ile w tym prawdy,nie mam pojęcia.
kuźwa powinno być tak jak w książce a z tego co gdzieś tam usłyszalam to ma być od 18 lat mam nadzieje że jednak odda sie film chociaz w połowie Bo ksiązka byla rewelacyjna
Moje koleżanki z klasy też to czytały i czytają a poza tym nie sądzę bym była na to za młoda
A niby gdy ma się 17 lat to jest się dość dorosłym na to, nie sądzę, a poza tym książki są dla wszystkich a film to przecież tylko ukazanie tego na ekranie. Nie sądzicie ?
A co do moich rodziców mówiłam im o czym jest książkach i ich reakcja była moim zdaniem naturalna.
Ja mimo wszystko,nie chciałabym,żeby moja 16-letnia córka czytała taką literature,gdyż tak,jak pisała koleżanka wiwior jest to wypaczony obraz związku dwojga ludzi.Nie lepiej przeczytac Złodziejkę książek (gorąco polecam),absolutnie niczego nie nakazując,taka dobra rada starszej Pani;))
To brzmi trochę głupio bo horor który jest 18+ to każdy da ci obejrzeć a już jak będzie tam seks to wielkie mi halo i moim zdanie osoby uważające że ta książka to sam seks powinni to jeszcze raz przeczytać i jeśli chcecie obejrzeć porno nie musicie czekać na FSOG wystarczy wejść na red-tube
Ja mam bardzo tolerancyjnych rodziców i nie przeszkadza im co czytam, książkę poleciła mi moja starsza siostra więc ja nie widzę w niczym problemu
Pytanie tylko,czy dziecko w wieku 16 lat potrafi oddzielic fikcje od rzeczywistosci,w tym przypadku relacje Any z Greyem,czy kazda bedzie chciala miec tak wspanialy seks i chodzic z kulkami gejszy.
Kiedyś juz wspominałam,powtórze kolejny raz.Ksiażka jest dla mnie średnia,wkurzały mnie liczne powtorzenia.Nie widze w niej porzadnych opisów seksu,golenie czy ciągle wykrzykiwanie o sw.Barnabo zakrawa o śmieszność.
Bardzo bym chciała,żeby film był PG 18,ale chyba nic z tego:/
A niestety hajs się liczy a nie dobro dzieci. Od siebie powiem, że znam kilka osób które już miały parę lat po osiągnięciu pełnoletności, a to czytadło wypaczyło im pogląd na kilka rzeczy.
Ale wiesz co mnie dziwi?Że podobno nawet,jak zrobią kategorię wiekowa,załóżmy 17,to i tak do kina zostaną wpuszczone i młodsze.
Zależy jaki seks. W tej książce był strasznie wypaczony. A ja przeczytałam to i dalej twierdzę, że ta książka jest pornem dla kobiet. ten dodatek fabularny to tylko to czego brakuje kobietom w filmach na red tube. Jakaś akcja, trochę jej cierpienia, trochę jego, trochę zazdrości i na koniec ślub i dzieci. Podrzędny marysuizm.
Taaa, bo koleżanki czytają to ja też chcę. Widać dojrzałość :) Jest to książka ukazująca w wypaczony sposób seks i relacje damsko-męskie więc mam nadzieję, że w kinie chociaż dzieci nie będzie.
Nie czytałam tego dlatego, ze koleżanki czytały. Mam własną wole i sama podejmuję decyzje.
To po co przedstawiasz to jako argument? ktoś kto jest na etapie dojrzewania emocjonalnego raczej nie powinien się łapać za taką literaturę.