Nie wiem czy to ja czegoś nie zrozumiałem czy to jakaś niespójność całości, ale skoro film pokazuje nam wydarzenia z przed wszystkich części jakie były (przynajmniej tak zrozumiałem) to dlaczego Jigsaw rzekomo nie żył już od 10lat? I czemu miał raka skoro w pierwszej części dopiero się o tym dowiedział? Przeplatały się wydarzenia z przed wszystkich części z tymi teraźniejszymi może dlatego nie zrozumiałem, a może po prostu olano chronologicznosc i zrobili coś innego, nie wiem już sam. Jednak gdyby był to sequel to niemożliwe by było to że John żyje bo miał podcięte gardło w czwartej części jeśli się nie mylę