1. Jill miała "przetestować" Hoffmana ponieważ taka była wola jej męża, jednak zrobiła to trochę "po swojemu", podejrzewam, że z obawy o własne życie - była scena w której reporterka Pamela Jenkins dostarcza jej kopię listu, który Hoffman napisał do Amandy. Pewnie Jill przestraszyła się, że jeśli sama nie usunie Hoffmana, ją spotka właśnie taki los.

2. W wersji kinowej gra Hoffmana nie była połączona z grą Williama (odliczanie zaczęło się w momencie, w którym Jill zatrzasnęła za sobą drzwi, wyjmując tym samym zawleczkę z RBT - https://www.youtube.com/watch?v=pu8YShub6Zw . (W drugiej wersji ich gra była ze sobą połączona. Jeśli Brent nie wybrałby opcji "śmierć" tylko "życie", gra Hoffmana by się nie rozpoczęła.)

3. William powiedział "to nie jest MOJA gra" - przez cały czas myślał, że jest zdany tylko na siebie i jeśli przejdzie własne testy to wygra. Na końcu okazało się, że jego test był niejako wstępem do "finałowej" gry, w której został on postawiony w sytuacji, w jakiej sam zazwyczaj stawiał innych ludzi np. męża Tary. Tutaj o jego losie miała zdecydować właśnie ta kobieta...

4. Dziennikarka była uwięziona tak samo jak Tara i Brent, ale w innym miejscu, po drugiej stronie. Gdyby William nie przeszedł swoich testów w wyznaczonym czasie, dziennikarka (będąca jednocześnie siostra Williama) prawdopodobnie zostałaby przepalona przez kwas.

Dziękuje pięknie, bardzo mi to pomogło :D Pozdrawiam