Zaaaraz ! Rozmawiaj z panem ! :D

Albo jak Bolo w tej czarnej Wołdze na parkingu przycisnął tą kartkę do szyby i mówi "W porządku ?". A potem panienkę pukał. :D

W ogóle Bolo momentami jest lepszy od Laguny. A na końcu filmu tekst: "Tyle szmalu..." :)

i ten płacz czuć w jego gadce :)

Namierzyli cię
Mieli cię cały czas na oku na trybunie z fors
kto kto nas widział???
Łapówka zakablowała
IŻ TO KUR*A PIEPRZONA I jak to Opania powiedział :)

Węgiel to polskie sumienie i piłka to... też polskie sumienie!

Jak milicja przyszła po Lagunę do szatni.
Panie Laguna pozwoli Pan z nami.
Bolo w samochodzie liczy kasę i widzi Lagunę z milicją. Lagina wsiada do samochodu. Bolo do niego ale żeśmy k*** wpadli:)jadą za milicją i ci gdzieś za miastem.
Życzymy szerokiej drogi.
Bolo do Laguny teraz to my możemy wszystko
Laguna: Bolo zgłupiałeś schowaj tą kasę jesteśmy dopiero w połowie drogi:)boskie

Jak Bista sobie wybierał dziwki do pokoju
- Pani, pani, pani.
- A ja???
- A pani nie i jeszcze długo, długo nie!

Mój ulubiony tekst z całego filmu :D

-No ale trzy?
-Mają być trzy gole?

Jakoś tak to było chwile po tym jak wybrał panienki. :) Jak przekręciłem to mnie poprawcie.

Ja najlepiej zapamiętałem tekst Laguny do ,, Łapówki''

Podziękuj ładnie panom , bo bym cię kur...o zabił :)

Jak Laguna robiła "spowiedź" z kim się przespała i reakcja Laguny na to że z nim też być może się wreszcie przespała.

-Jak Jaskóła wybierał panienki, wtedy jedna w okularach wstała i pyta ,, A ja " ? Jaskóła ripostuje ; A pani nie , i to długo jeszcze nie.
-Jak Bolo przegrał na wyścigach , i te jego , k,,,,rwa i na końcu ,,tyle szmalu''
-Kmita pogania Bola z boiska : ,,do kotłowni ty !''
-Laguna do prezesa ,,Czarnych'' w łazience; ,,to jest mój ostatni mecz... przedostatni''
i ; ,,Pan to się chyba do sportu nie nadaje''

Bolo do Kmity gdy ten już chciał wycieczkę po kostnicach z "łapówką" robić szukając Laguny
Bolo:
Za Lagunę ile mogę dostać?? :)
Ty coś za dużo wiesz.
Co ty w lecie palisz??

Wziąłem już pieniądze od Powiśla, zdanie nie zmienię. Ja jestem uczciwy!

Bardzo proszę o nie wnoszenie flaszek na teren stadionu :-)

Książka dla każdego!