Ale masz świadomość że postać Jaiyah Saelui istnieje naprawdę? Ogólnie pojęcie Faʻafafine może być Ci obce więc tak tylko uświadamiam żebyś sobie spojrzał w internet zanim coś napiszesz następnym razem bo wychodzisz na wioskowego głupka który przeczytał jeden komentarz gdzieś w internecie i próbuje uskuteczniać revievbombing w pojedynkę XD
Na dodatek pannica faktycznie im dupę ocaliła W TYM meczu historycznym. Brawo Pan/i !
jaki revievbombing? i czemu w pojedynkę? jest masa złych opinii na temat filmu, a ja oceniam tak jak mi się oglądało czyli wcale. Co mnie też obchodzi że postać istnieje naprawdę? Długo przed filmem sprawdzałem na wiki info o reprezentacji Samoa i nie było żadnych wzmianek o transach, bo widocznie tak ważna była ta postać w tym meczu że trzeba bylo pół filmu jej poświęcić. Na siłę film próbuje wynieść na pierwszy plan akurat modną dziś trans-osobe. Po drugie film nie był dobry sam w sobie. Nie był śmieszny, za żenujący i nudny.
No to chyba czas nauczyć się czytać, bo jej nazwisko jest jak najbardziej obecne na wikipedii. Ba ma ona nawet tam cały swój wpis. Poza tym Fa'afaine to bardziej nasze nonbinary niż transpłciowość...
a ty musisz nauczyć się wyciągać logiczne wnioski.... W czasie kiedy odbywał się ten mecz nie było nikogo takiego jak jajyha czy jak jej tam...był za to Johnny Saelua... PS powoływanie się na wiki jest śmieszne.
I w tym momencie już wiemy że nie obejrzałeś tego filmu. Bo gdybyś to zrobił to byś wiedział że tak Jaiyha urzędowo była Johnym. Ponieważ jest to tam wyraźnie powiedziane, chyba nawet więcej niż raz :D
ale co to zmienia? ja ten film przeleciałem jak się dało bo przede wszystkim żarty były czerstwe, ale co to ma do mojego zarzutu, że film opiera się w bardzo dużej części na popularnych dzisaj wątkach, które mnie zwyczajnie obrzydzają. może nie jest to główny wątek ale dalej jest go zbyt dużo a właściwie to mógłby być totalnie zmarginalizowany do 3 scen...