Film jest moim zdaniem udany,ale to oczywiscie bajka,za tpo jak wykonana.Udział reżysera zupełnie mi nie przeszkadza,uwielbiam go,świetnie wcielił się w tą rolę, ponieważ Begini jakby nie było dalej chłopca przypomina.To dobra pozycja dla dziecko,naprawdę nieźle zrelizowana i dosyć urokliwa, nie wiem o co tyle szumu.
Również się zgadzam średnia jest za niska. Sama mimo że mam 18lat obejrzałam film z przyjemnością. Film ma wady ale jednak moja ocena to 7/10
To zdecydowanie bajka tylko dla dzieci, dorosłym może się podobać chyba tylko ze względu na wspomnienia z dzieciństwa. Przede wszystkim zero charakteryzacji - Pinokio drewniany i normalny wygląda dokładnie tak samo (mogli mu chociaż twarz pomalować, żeby wyglądała na wystruganą z drewna), lis i kot to normalni ludzie, a uczniowie to 30-latki. Sam Pinokio też za młody nie jest, scenografia dość kiepska. Reszta przeniesiona żywcem z oryginału, więc tu nie ma o czym pisać. Tak więc to bajka tylko dla dzieci, bo tylko one nie zwrócą uwagi, że drewniany chłopiec to 50-letni facet bez żadnej charakteryzacji. Z podobnych filmów zdecydowanie wolę niemieckie ekranizacje Baśni Braci Grimm.
Owszem, ja również wolę (swoją drogą, czy są "zarejestrowane" na Filmwebie?). Niemniej film ma teatralny charakter, toteż cudów się spodziewać nie należy. Sama byłam sceptyczna, ale okazało się, że jest godzien uwagi. Choćby dlatego, iż w żaden sposób nie wypacza książkowego pierwowzoru. Swoją drogą, jeśli film traktować jako bajkę, to takie ujęcie jest jak najbardziej na miejscu.