Uwielbiam Piotrusia Pana i jak sie dowiedzialam, ze moj Jason tam gra (az dwie role) to sie bardzo ucieszylam.Film byl swietny, niepozbawiony aluzji i zawieral fragmenty z ksiazki.
cudny cudny wspanialy i w ogole swietny :D
Rozumiem, że to Jasonem się tak zachwycasz, prawda? ;D