Uważasz że trzeba "dorosnąć" do filmu, który jest zwyczajnym skokiem na kasę? Filmu, który kompletnie nie trzyma się kupy, nudzi, a w połowie od chwili gdy pojawia się Marcinek jest bardziej komedią niż filmem gangsterskim/kryminałem/akcji? Do tego masę nielogicznych scen i proby ratowania się przekleństwami czy brutalnością.... Mody jesteś, może nie oglądałeś Pitbulla serialowego gdzie akcja była sensowna, mroczna, prawdziwa a brutalność tylko uzupełniała ponury obraz życia policjantów. Tu dostaliśmy kamyk owinięty w papierek po cukierku zwanym serialowym Pitbullem. Btw pierwsza część filmu była całkiem przyzwoita.

Dorosnąć do tego filmu? Raczej ty musisz z niego wyrosnąć... gimnazjaliści mogą być zachwyceni, ale nijak się to coś ma do poprzednich części. Sala co chwilę pękała ze śmiechu ale czy ja przepraszam poszedłem na komedię czy film sensacyjny? Żadnej akcji tylko tandetna i żałosna komedia. Dodatkowo beznadziejny montaż. Najgorsza część ze wszystkich.