Mam pytanie czy tylko ja mam wrażenie, że na chwile obecna jest to odcinanie kuponów od oryginalnego Pitbulla? Dla mnie i nie tylko, serial z Dorocińskim jest niedościgniona klasyką. Duże miałem oczekiwania po nowych Pitbullach ale niestety rozczarowałem się. Pozostała tylko nazwa . Gdzie klimat? Mam w rodzinie dwie kuzynki mają 20-22 lata. Rozmawiałem z nimi ostatnio. Są zachwycone (!) nowym Pitbullem. Gdy zapytałem czy oglądały serial z Dorocińskim z 2006 roku odpowiedziały, że nie wiedziały że taki był (!!!) . Niedawno ponownie spotkałem obydwie i powiedziały, że obejrzały wszystkie 31 odcinków i że są w szoku cyt "Wojtek serial rozwalił nam głowy masakra. A myślałyśmy że ten nowy pitbull jest fajny a okazał się takim gównem bez klimatu, śmieszną komedią"... Jakies wnioski?