SPOILERY Nie wiem jak Wy, ale ja właściwie od początku domyślałam się że Doug jest "zły". Po tym zdaniu że jest z rodu jedynaków - a ja się już nauczyłam że NIGDY w filmie nie padają kwestie które nie miałyby związku z późniejszą fabułą. I potem Katherine miała jakieś dziwne koszmary zanim do niego wyszła na dwór (gdy pił na grobie żony), zachowywał się bardzo dziwnie. To było naprawdę łatwe do przewidzenia że Loren jest dobra, a Doug jest zły. Chociaż fakt - nie myślalam że całe miasteczko czci Szatana. Ale sama końcówka (z ciążą) mnie zaskoczyła. Ale chyba dalej nie byłoby tak źle - skoro dziecko ma być Szatanem, to Katherine po prostu usunęłaby ciąże i już. :)

Ponadto - wcześniej widziałam plakat do filmu na którym jest Katherine i Loren. Pozycja ciała Katherine wskazuje że ją "chroni", mimo że nawet nie dotyka. Nie wiem jak to wytłumaczyć - po tym plakacie widać po prostu że są po jednej stronie (dobra).

Ogólnie film był nawet niezły, podobały mi się efekty specjalne (szczególnie moment gdy nastały ciemności).

Ode mnie 7/10.