Tak naprawdę grają doświadczeni aktorzy jak Stenka, Karolak, Stuhr i Głowacki reszta się stara lub gra tym, że udaje.
Film właściwie opiera się na tych 4 wspomnianych aktorach i dobrym montażu ukrywającym pustkę telewizyjnego programu rozrywkowego.
Najbardziej zaskoczył mnie Karolak który stworzył fajną rolę. Jednak im aktor mniej mówi i więcej gra tym lepsza rolę kreuje.
Głowna bohaterka bardzo się stara ale wygląda to trochę sztucznie jakby obsadzono realną nauczycielkę muzyki w telewizyjnym show. Jej wyreżyserowane wpadki są ładnie zagrane.
Są też postacie które się starają grać, a wychodzi niezawiniony pastisz (rola trójnoga) a w niektórych przypadkach pasztet jak rola pewnej makijażystki.
Scenariusz na szczęście nie jest wymuszony jakąś wydumaną przez producentów serialową dramą ale jest kolażem kilku sytuacji powiedzmy życiowych. ( z wyjątkiem głównego wątku)
Kilka razy się zaśmiałem razem z salą.
W sumie udana kontynuacja '1" co już samo w sobie jest wyróżnieniem.