Najbardziej irytująca postać w filmie! Kompletnie nieprzekonująca, ograna jedną miną, głupkowatym uśmieszkiem. Pokazany jako podrywacz, przy czym pozbawiony choćby krzty uwodzicielskości. Plastikowy, niewiarygodny bohater. Linda nie nadaje się do ról komediowych...
dla mnie zupełnie odwrotnie...ta rola przypomniała mi jego popis w polsatowskim serialu "I kto tu rządzi?" wrrrr