Na 3 część twórcy zdecydowanie nie mieli pomysłu więc mamy żenująco niskich lotów humor kopulacyjno-seksualny, kilka bezsensownych bójek, śmiertelną chorobę, ojca- Piotrusia Pana, rodzinne konflikty , kopanie krowy, uśmiercanie królika i ...sama już nie wiem co w tym dwugodzinnym koszmarku jeszcze się znalazło..
1 część była naprawdę ok, 2 - niezła, 3- totalne nieporozumienie.