Seth nie był molestowany przez ojca więc cała interpretacja do kitu.

Z tak błyskotliwą odpowiedzią to mi się nie chce polemizować.

Nie jesteś zbyt bystry co? Skąd w ogóle wziąłeś to molestowanie przez ojca? te afery pedofilskie w mediach wyprały ci mózg?

W zasadzie nie powinienem ci odpisywać bo jesteś niekulturalną idiotką, masz też problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
Ale dobrze, poświęcę jeszcze chwilkę.

Nie napisałem że ojciec molestował tylko że MOŻE molestował, a przyjąłem taką możliwość, ponieważ ojciec miał takie skłonności.

Jeżeli tylko to wystarczyło ci, żeby odrzucić cały mój wniosek, to tylko utwierdza mnie, że dyskutuję z idiotką.

Zabawne, że najczęściej to właśnie kompletne tępaki zarzucają innym brak inteligencji. Salmonella - świetna interpretacja. Aldria - naucz się manier, bo na myślenie już za późno.

Jestem świeżo po seansie i teraz przeczytałem Twoja interpretacje...powiem Ci że trzyma się to wszystko kupy. Brawa za tak wnikliwa analizę.

to tylko takie luźne przemyślenia, może całkiem mijają się z prawdą i ktoś inny napisze coś całkiem odwrotnego i uzasadni to.
Jak można mijać się z prawdą to zobaczyłem na przykładzie "12 małp", kiedy przeczytałem wywód jednego gościa. Pojechał na przekór pewnie z 95% widzów ale miał rację, co dopiero dotarło do mnie po przeczytaniu jego wywodu.
Zapewne oglądałeś "12 małp", więc może cię zainteresuje
http://www.film.org.pl/prace/12_malp.html

Świetna interpretacja. Miałem podobne podejrzenia tuż po seansie, a ty tylko je potwierdziłeś. Plus znalazłeś mnóstwo szczegółów które zupełnie mi uciekły. Brawo.

To by też mogło tłumaczyć dlaczego chłopak nikomu nie powiedział o mordercach i tym co widział. W ogóle cała jego interakcja z ich przywódcą była jakaś taka dwuznaczna. Był nader ufny, jakby rozmawiał z kimś kogo dobrze zna i jakby łączyła ich jakaś tajemnica.

Czy widziane (chyba) tylko przez chłopca czarne auto i jego pasażerowie to nie była przypadkiem metafora Czterech Jeźdźców apokalipsy?

Chcecie więcej pytań? - stylizowanie chłopaka na "Omena" poprzez ufarbowanie jego włosów na kruczo czarne (jego brat też był ufarbowany), - czy film nie był przypadkiem ukazania upadku moralnego Ameryki?, - co symbolizowały dwie siostry w żałobie niosące martwą mewę i towarzyszące im dźwięki?, - co oznaczało ułożenie w konkretnej kolejności zdjęć na stole (dwaj bracia razem, zdjęcie z Hiroshimy, naga kobieta), - o co chodziło matce zabitego rudzielca oskarżającej chłopaka?, - dziwne dźwięki jakie chłopiec słyszy w nocy, itd., itp.

Ja jednak skłaniam się za prostym wytłumaczeniem - dziecko tłumaczy sobie okrutny i niezrozumiały świat dorosłych na swój sposób by w ostatniej scenie wreszcie "wydorośleć".

Samochód to wytwór wyobraźni dzieciaka, który chciałby wyjechać z tego pustodołu. Brak miłości, nic tam na niego nie czekało oprócz śmierci, na końcu i brat chciał go opuścić.

ps. dzieciak to typowy set - książę ciemności
Light Shining Darkly
https://youtu.be/uineEUDAOms

Jedna z najgorszych interpretacji filmu, jaką kiedykolwiek czytałam. A skąd słowa poparcia dla niej tutaj? Brak umiejętności spojrzenia na film tymi oczami jakimi patrzył reżyser.

Seth nie był molestowany przez ojca (ty stwierdzasz „może molestowanie przez ojca go skrzywdziło, a nie ze MOŻE go molestował, wiec twoje naskoczenie na poprzednią komentująca osobę było nielogiczne i zaprzeczyłeś w nim sam sobie), nie zabijał tez tych osób. Był dzieckiem wychowywanym w toksycznym środowisku, w domu w którym nie zaznawal miłości i szacunku, ani do siebie, ani patrząc na relacje rodziców. To pozbawiło go empatii i normalnych odruchów, normalnych relacji z otoczeniem. Matka wzbudzała w nim strach, stosował się do jej kar.
Cała reszta historii jest prosta, ale tragiczna. banda nastolatków w samochodzie mordowała dzieci. Już pierwsza scena kiedy Seth tankuje ich samochód wskazuje, że to pedofile. Dlaczego seth nie reaguje na dziwne zachowanie kierowcy w tej scenie? Bo nie wie czym jest pedofilia, nie wie czym są intymne miejsca, w rozmowie z szeryfem nie wie o co chodzi kiedy ten pyta czy ojciec go kiedykolwiek dotykał. Kiedy słyszy historię o wampirach i poznaje kobietę, która zachowuje się inaczej niż ktokolwiek inny w jego życiu, zaczyna utożsamiać ją z wampirem. Na swój dziecięcy sposób. Jej zachowanie jest oczywiście nienaturalne - opowiadanie dziecku o tym jak podpalała koty czy o żałobie po samobojstwie męża, to nie jest coś czego powinno doświadczać dziecko. Ale Seth doświadczał już tylu rzeczy, których nie powinien że w tych tez nie widziałby pewnie nic przerażającego, gdyby nie książka, o której powiedział mu ojciec. Seth wszystko przeżywa ze stoickim spokojem, wręcz obojętnością emocjonalną, bo mając te 9 lat nie doświadczył tych przeżyć, które pozwoliłby mu odróżniać dobro od zła.
Jedyną osobą, która wywołuje w nim uczucia jest jego brat. Dlaczego przełożył zdjęcia, zmieniając ich kolejność? Właśnie dlatego, żeby ukazać co jest dla niego priorytetem. On i jego brat są w tej kolejności na pierwszym miejscu, kobieta, kojarząca mu się zapewne z Dolphine, jest na ostatnim miejscu.

Na samym końcu filmu, kiedy widzi cierpienie swojego brata związane z morderstwem ukochanej, pierwszy raz coś się w nim odblokowuje i krzyczy, wypełniają go emocje. Pierwszy raz.

To opowieść o tym jak wyglada oczami dziecka dojrzewanie w domu, w którym nie ma zachowanych wartości, kiedy doświadcza braku opieki, miłości, za to jest przemoc psychiczna względem rodziców, względem dziecka, zaniedbywanie go i pozostawienie samemu sobie.

Twoje argumenty i (nad)interpretacja są wyssane z palca, stworzyłeś coś czego w filmie nie ma i ulepiłeś coś, co mija się z prawdą i przez co obraz traci swoją wartość.

Ale na szybko, bo widzę że wyzej w bardzo niestosowny sposób pokazałeś swój brak kultury i agresję wobec innych komentujących, zarzucając im nie odnoszenie się do Twoich argumentów, odniosę się do wszystkich:

1. Podwójna osobowość, bo chłopiec miał na imię seth dove: tak można by było interpretować każde imię i nazwisko podane w filmie, wybrałeś cytat z Wikipedii, który odnosi się do mitologii egipskiej, tylko czemu akurat do niego a nie do Biblii, gdzie Set jest potomkiem Adama i Ewy? Tylko po to, aby odpowiadało Twojej (nad)interpretacji filmu. Dove może być symbolem pokoju, ale tez miłości czy zwiastun śmierci. Wiec jeśli chcesz coś bardziej pasującego do tego co wymyśliłeś, wybierz ostatnią opcję, zamiast tej która podałeś wcześniej ;)
2. Ten argument nie trzyma się kupy.
3. Rage po angielsku to wściekłość, szaleć, denerwować się. Przypominam, że Seth nie jest jedyną osobą w filmie noszącą to nazwisko. A powyższe emocje bardziej pasują do każdego innego członka jego rodziny, a nie jego samego.
4. „Woda chyba coś dla niego znaczy” po raz kolejny, świetny argument ;) matka każe go piciem litrów wody, wiec znaczy dla niego tyle, że ma do niej uraz, ale nie daje po sobie tego poznać, jak i żadnych innych emocji. „Często” podaje ją ojcu, czyli 2 razy w filmie kiedy ojcu chce się pić. Skąd wiesz że pierwsza ofiara została utopiona? Została jedynie ZNALEZIONA w studni. Bardzo możliwe, że gang chłopaków znał historię ojca Setha i żeby wrobić go w morderstwo umieścili zwłoki chłopca właśnie w jego studni.
5. To czy ojciec spojrzał na samochód czy nie, nie musiało zostać dosłownie pokazane w filmie. Ojciec setha był człowiekiem nieszczęśliwym, zagubionym, zmarkotnialym, wegetującym. Nie dziwię się, że nie podniósłby wzroku na podjeżdżające auto, jemu było to obojetne. Skupiał się na książce, a wiedział że syn obsłuży ewentualnego klienta, bo pewnie robił to nie raz.
6. O samochodzie nikt nie wspominał, bo po co skoro od początku szeryf wierzył w winę ojca setha nawet gdy ten już nie żył i odkryto kolejne ciało? W takich małych miejscowościach/wsiach myślenie jest determinowane tym co na tych wsiach mówią, nawet jeśli nie jest to super logiczne. Wiec nie, samochód nie jest wytworem wyobraźni.
7. Powód dla którego matka zabitego chłopca nazywa setha grzechem jest oczywisty - jego ojciec był uznawany za mordercę, kobieta której dziecko zniknęło dopatruje się w chłopcu „nasienia zła” kierowana bólem i cierpieniem po stracie syna. W scenie w którym kobiety niosą martwego ptaka, po pierwsze - rany to przecież nie gołąb, wiec po co tak naciągasz rzeczywistośc? To była mewa. Po drugie to nie była matka zabitego chłopca.
8. Dlaczego ciała wracały do osady? A kto powiedział, że kiedykolwiek ją opuszczały? Pierwsze zwłoki porzucili w studni, aby wrobić ojca setha, nastepne bardziej tam gdzie im się podobało. Czuli się bezkarni, wiec porzucali je tam gdzie było im wygodniej.
9. „Nie widzimy sceny podpalenia ojca, może seth go podpalił” ok, tu to już w ogóle facepalm. Widzimy scenę jak ojciec próbuje zapalić zapałkę i nie może i udaje się mu to dokładnie w chwili kiedy seth mówi do niego „tato”. „Raczej na pewno nie podpaliłby się na oczach syna” facepalm nr 2, bo przeciez właśnie to zrobił. A Ty sugerujesz że jego syn oblał wszystko benzyną w tym ojca a ojciec sobie spokojnie stał i czekał na podpalenie. Eh. Nie mam słów.
10. Gang chłopaków to byli nie tylko pedofile, ale przede wszystkim socjopaci. W ostatniej scenie chcieli wziąć setha „na przejażdżkę”, ale napatoczyła im się kobieta, co nie było dla nich sporą różnicą, woleli dziecko, ale zabić mogli każdego innego kto wsiadł do ich auta. Seth wiedział, że ona zginie z ich rąk, dlatego go to ucieszyło - wiedział że w ten sposób jego brat nie zginie z rąk „kobiety wampira”.

Ostatnią scenę interpretowalam już wcześniej, wiec nie będę się powtarzać.

Widzę, że sam reżyser napisał na forum :)
Przykro mi, po "Brak umiejętności spojrzenia na film tymi oczami jakimi patrzył reżyser." przestałem dalej czytać.

Ja przeczytałem. Dobra argumentacja Candy_Perfume_Girl.