Nie oglądałem tego tyle lat i w sumie mogło tak zostać, też mnie podkusiło...
Sztuczne i w ogóle nieśmieszne widowisko - niezabawne nawet w głupkowaty sposób! Tak naprawdę rozbawiła mnie jedynie ostatnia sytuacja podczas napisów końcowych, ale nie zachęcam żeby czekać do tego momentu, być może to była po prostu radość, że już koniec.
Potencjał jakiś był - kontrast/konflikt między gł. bohaterami (których nawet polubiłem) zawsze można jakoś fajnie wyzyskać w komedii (nawet jeśli widzieliśmy już takie patenty setki razy), tym razem jednak się to kompletnie nie udało. Strata czasu.