Można go oglądać celem niezobowiązującego oderwania się od rzeczywistości. "Po zachodzie słońca" oferuje egzotyczną urlopową scenerię Karaibów (film kręcony na Bahamach), przyjemne wnętrza, talent W.Harrelsona dopełniony towarzystwem przystojnego P.Brosnana i uroczej S.Hayek, oraz sensacyjno-kryminalną intrygę lekko doprawioną dramatem i nutą romansu, plus ciutek zaskakujący finał.
Przy "After The Sunset" świetnie ćwiczyło mi się z ciężarkami (rytmiczna muzyczka) z jednoczesnym popijaniem ...nie egzotycznego koktajlu lecz wytrawnego czerwonego winka rodem z Płd.Afryki.
(W moim pryw. rankingu: 6,5pkt/10 = mocna czwórka.)