alkoholik nie koniecznie musi dążyć do do samozagłady w ekspresowym tempie a tylko takie postaci zostały ukazane - po prostu wieje nudą
"Dowcip" polega na tym, że alkoholizm to choroba, chorego ciągnie do alkoholu i nie może się opanować.
Odnoszę wrażenie, że nie bardzo zrozumiałeś film. Problemu pewnie z życia nie znasz i książki myślę tez nie czytałeś.
Sąsiad doił gorzałę
Miał dobrą robotę jako hydraulik na Okęciu ale go wywalili z powodu wody ognistej
Pracował gdzie indziej ale nadal doił
Powiesił się w 1999 roku
-
2 lata starszy koleżka
Zaczął popijać w podstawówce jak poszedł do zawodówki to chodził tam tylko 6 miesięcy
Potem zaczął się staczać na maksa
Jakaś panna wyciągneła go z ciągu
Przestał pić
Ale jak go zostawiła poszedł znowu w rejs
Zmarł w 2007 roku na jesieni
twój nick
sprawia że każda twoja wypowiedź jest bełkotem
a osoba czytająca ma ochotę puścić ci pawia na twarz
z twojej gęby pewnie wieje szambem
dlatego polecam wizytę u dentysty
nick sprawia ze wypowiedz jest belkotem- nie powinienem własciwie czytac dalej no ale moze bedzie smiesznie
a osoba czytająca ma ochotę puścić ci pawia na twarz- zawsze wypowiadaj sie w swoim imieniu
z twojej gęby pewnie wieje szambem- pewnie tak bo każde twe przypuszczenie jest pewniakiem
dlatego polecam wizytę u dentysty- to zdanie jest dla mnie zrozumiale gdyż rozumiem dlaczego takową wizytę polecasz
podsumowując twą wypowiedz mogę przypuszczać ze jesteś idiotą lub swe przemyślenia pisałeś pod wpływem środków odurzających ,gdyż:
1. nie używasz argumentów
2.twoje tezy nie mogą mieć żadnego uzasadnienia
3.używasz założeń które są nielogiczne