tonu Waszych wypowiedzi. Ja jestem urzeczona. Jeden z najlepszych filmów Bertolucciego, popisowo zagrany, ze świetną muzyką,urzekającymi plenerami. Odbieram tę wędrówkę przez pustynię jako swoistą wędrówkę przez życie ,a samą Saharę jako stan umysłu(pustki psychicznej) głównych bohaterów.