wlasnie wrocilem z kina i coz moge powiedziec... film bardzo oryginalny. Czy warto obejrzec w kinie czy czekac na dvd - osobiscie polecam kino. Dlaczego? Bo rzadko kiedy jestesmy w kinie gdzie przez kilka minut panuja egipskie ciemnosci. W sumie, ironicznie rzecz biorac, film mozna polecic niewidomym bo moga tyle zobaczyc co i inni. Od poczatku - smialo mozna sie spoznic na 5 poczatkowym minut filmu - napisy i ciemnosci, jakies dzwieki i tyla. Przez dobre 3 minuty bylo kompletnie ciemno, bez dzwieku, slychac tylko mlaskanie, buzujaca cole i miazdzony popcorn...chociaz to bylo ciekawe, bo przez moment zapanowala kompletna cisza, tak jakby kazdy przestal halasowac i chcial wylowic jakies dzwiek, ktorego nie bylo. To bylo fajne. A pozniej... SPOILERS... gra jednego aktora, zamknietego w trumnie, dzwoniacego wszedzie gdzie mozna, spocony, bezradny - mozna naprawde wyczuc pelen klaustrofobii obraz, bo zblizenia jego twarzy czy wnetrza trumny na calym ekranie potegowaly to uczucie. Zakonczenie..... troche zaskakujace ale nie jest niczym rewelacyjnym, chociaz uwazam ze inaczej zakonczyc ten film sie nie mogl. Krotko - dobre zakonczenie. Czy sie uratuje...warto poczekac.Mysle, ze wiecej pieniedzy zaiwestowano w kampanie reklamowa niz w sam film. Efekty specjalne tez byly.... haha. Dobra gra jednego aktora. Warto, bo na dvd ten film moze sie nie spodobac tak jak w kinie. Powtorze raz jeszcze, warto poczuc ten klaustrofobiczny obraz na duzym ekranie.
oryginalny? tak, jeśli oglądasz tylko amerykańskie kino któe robione jest na jedno kopyto.
bardzo gleboka refleksja, moze rozwin ja bardziej bo ciezko zalapac o co ci chodzi, tylko nie draz zbyt gleboko bo sie zakopiesz w swoim blyskotliwym rozumowaniu
Jak dla mnie powinni zostawić oryginalny tytuł, "Buried" brzmi zdecydowanie lepiej