kilka imponujących scen, ale nie przeładowany efektami jak np 2012,
szczególnie wstrząsający zapewne dla Amerykanów przez wizję emigracji do Meksyku :D
Film ciekawy sceny ładnie dopracowane ,moze na koncu zabrakło mi takiego podsumowania
jeśli patrzeć na przestrzeń czasu, to film ten nadal jest lepszy od tych co wychodzą od 2010 roku
Pełna zgoda Pojutrze to najlepszy film katastroficzny ostatnich lat natomiast 2012 to najgorszy chłam ostatniego czasu aż mnie to dziwi ze Roland Emmerich taki super reżyser najpierw zrobił rewelacyjne Pojutrze a kilka lat pózniej zrobił taki gniot jakim było 2012 bardzo dobrze się poprawił robiąć Świat w płomieniach polecam.