PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=37517}

Pokonaj najszybszego

Biker Boyz
6,7 7 376
ocen
6,7 10 1 7376
Pokonaj najszybszego
powrót do forum filmu Pokonaj najszybszego

Swąd spalenizny

ocenił(a) film na 2

Rykiem silników próbowano zagłuszyć pustkę jaka wyziera z tej produkcji. Spory podziw dla twórców, bo nie byłem świadom, że z taką łatwością można nakręcić niemal dwugodzinny film o niczym. Fabuła nawet nie schematyczna, bo jedynie szczątkowa. Nie ma tam kompletnie na czym oka zawiesić - nawet wyścigi nakręcone dość typowo, a więc mało widowiskowo. I do tego nie uniknięto popadania w absurd, typu: facet zaczyna wyścig 10 sekund później a i tak z palcem w d**ie wszystkich wyprzedza, bo pozostałe wygi nie wiedzą do czego służy gaz w ścigaczu. Czarna sierota zamiast pobierać naukę w szkolnych ławach woli jeździć po mieście motorkiem (swoją drogą to kasę na niego chyba miał z handlu prochami albo ze zrabowanych staruszkom torebek). Dodatkowo chłopaczek straszne miał kompleksy i w ogóle jakiś taki niemrawy był z powodu niedowartościowania, więc za wszelką cenę chciał pokazać jaki to z niego hojrak. Najlepiej to zrobić uderzająć wprost do mistrza - czyli pokazać arogancję młokosa w stosunku do Fishburna.
Sztampa, nudy i płytkość. Ja doskonale rozumiem, że są filmy które traktują fabułę jedynie jako pretekst do czegoś innego - w tym wypadku do pokazania motorowych wyścigów. Ale tu nie ma ani pretekstu, ani fajnych wyścigów. Nic nie ma. Tylko po co pokazywać "nic" przez 2 godziny? Aż dziw bierze, że Fishburne, który w tym czasie był już sławny, zgodził się zagrać w tym motoryzacyjnym potworku. Serio, uciekajcie od tego tytułu na pełnym gazie.

p.s. ocena 8,23 przy ponad 700 głosach?!? Największy chyba absurd jaki widziałem na fw.

Kiudo

Absurdem jest chyba Twoja wypowiedz, osobiscie nie ogladalem lepszego filmu o motocyklach...

A w filmie wszystko uklada sie w logiczna calosc(dlaczego Ty tego nie zauwazyles jest dla mnie wielka niewiadoma). Co do Twoich 10 sekund to jak sam wiesz motocykle jak i samochody maja rozne pojemnosci i moc tak wiec nadrobienie tego czasu to nie problem(tym bardziej ze silnik mogl byc bardziej wyzylowany ). Skad mial kase na motocykl?? Smieszne. Motocykl Kid ma jeszcze od czasow zycia ojca(a wtedy mieli jeszcze pieniadze).

Tak wiec takie zalosne stwierdzenia kieruj swojej babi a nie tu czas ludziom marnujesz....

ocenił(a) film na 2
ThomasKr

To, że nie widziałeś lepszego filmu o motocyklach nie znaczy jeszcze, że to dobry film.

Chętnie wdałbym się z Tobą w polemikę, ale tak szczerze, fabuła była na tyle wciągająca, że niewiele już pamiętam. Podstawowy zarzut nie dotyczył braku logiki, lecz schematyzmu i fabularnej pustki.
Licytowanie się na mało istotne argumenty też do niczego istotnego nas nie doprowadzi. Faceci z którymi się ścigał nie byli chyba amatorami i nie sądzę by ściagali się na fabrycznych motorach. Motorek miał po ojcu, a jeździ pewnie na wodę. Że nie wspomnę o kosztach utrzymania, serwisu, tunningu itp., itd. Ale jak mówię, wytykanie takich małych absurdów nie ma większego znaczenia w świetle słabizny filmu jako takiego.

Słowo "żałosne" jest zdecydowanie nadużywane przez pewne specyficzne grono internautów. Natomiast jeśli tak bardzo cenisz swój czas, to mam małą radę: nie czytaj komentarzy userów, a już na pewno na nie nie odpowiadaj. Jaka oszczędność czasu.

Kiudo

Nie widzialem lepszego filmu o motocyklach bo takich praktycznie nie ma, a jesli sa to prezetuja soba dno(na przyklad Torque)

Co do fabuly masz sporo racji, nie jest zakrecana wrecz przeciwie jest prosta i nie zastanawiamy sie jak inaczej moglo by sie wszystko potoczyc. (pisze dosc ogolnie bo film ogladalem ze 2 lata temu i tez zabardzo go nie pamietam:D)

Ceny bezyny w ameryce sa dosc zbizone do ceny wody wiec nie wiele sie pomyliles. Aby utrzymac tam motocykl napewno nie potrzeba takich nakladow finansowych jak w Polsce. Oczywiscie tuning i serwis zapewnil mu ojciec(byl w koncu mechanikiem).
Co do samego tuningu to mozna by tu napisac ksiazke... Kid mial ojca najlepszego mechanika w okolicy tak wiec jesli mial by najszybszy motocykl to tez nie bylo by zadne zdziwienie.

Jak juz wczesniej napisalem fabula filmu jest prosta i autorzy nastawili sie przedewszystkim na wyscigi oraz na realizm. A sam watek jest ostatnio bardzo modny naprzyklad w Stomp the Yard. Jezeli obejzysz obydwa filmy zauwazysz jak bardzo sa do siebie podobne... Oceny obydwu z reszta tez.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones