"torque" był niezły, jednak to bajka o motocyklach. ten film natomiast jest świetny i opowiada całkiem przyzwoitą historię niesłuszne są zarzuty o powielniu schematów "szybkich i wściekłych" ten film jest inny jednak równie dobry. muzyka w filmie buduje niesamowitą atmosferę co tylko dodaje filmowi "smaczku":) no i Tina czyli Meagan Good mmm...miodzio:)