PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=690820}

Pokot

6,2 71 580
ocen
6,2 10 1 71580
5,3 40
ocen krytyków
Pokot
powrót do forum filmu Pokot

Narodziny mordercy.

ocenił(a) film na 8

Początek filmu wydał mi się nudnawy, a zarysowująca się fabuła o niezrozumianej przez świat obrończyni zwierząt banalna. Po około 40 minutach miałam ochotę zakończyć przygodę z filmem „Pokot”, jednak chyba ze względu na bardzo przyjemną dla oka stronę wizualną tak się nie stało. I nie żałuję. Im dłużej film trwał tym bardziej widoczne stawało się obłąkanie głównej bohaterki i coraz wyraźniej docierał do mnie sens obrazu. W moim odbiorze nie jest to manifest w obronie zabijanych zwierząt. Osadzenie akcji i głównej bohaterki w takich realiach powoduje, że jej postać nie jest odbierana jednoznacznie i utrudnia dostrzeżenie procesu przez który przechodzi – procesu narodzin mordercy. Czym kieruje się ktoś zdolny dokonać takiej zbrodni? Jakim trzeba być potworem aby z zimną krwią zaplanować i dokonać mordu? W pewnym sensie „Pokot” przypomina mi „Wszystko gra” Allena. Jednak tam sprawa jest dużo łatwiejsza: z pozoru porządny chłopak okazuje się draniem, którym kierują tchórzostwo i chciwość, a jego ofiary są bogu ducha winne, ewentualnie grzeszą kosmiczną naiwnością. Tymczasem w „Pokocie” wróg jest zły oraz żądny krwi i przez znaczną część historii można odnieść wrażenie, że obserwujemy klasyczną walkę dobra ze złem. Jednak wraz z rozwojem sytuacji coraz wyraźniej można dostrzec, że przedstawione w filmie postacie myśliwych są mocno przerysowane, a pani Duszejko coraz bardziej oddala się od osoby, którą określiłabym jako zdrową psychicznie. Przesada w przedstawieniu wrogów głównej bohaterki wynika z faktu, że większość scen przedstawiających ich w negatywnym świetle dzieje się w głowie Duszejko, która swoją drogą ma całkiem bujną wyobraźnię – np. przytaczana często scena „robienia laski” z Wnętrzakiem i dziewczyną. Moją uwagę przykuły również dwa fakty, które zmusiły mnie do zastanowienia się nad prawdziwymi motywami oraz zdrowiem psychicznym bohaterki filmu. Obie sytuacje miały miejsce podczas wizyty w sklepie, gdy pani Duszejko przychodzi naprawić swoją puchową kurtkę. Najpierw, jak sama stwierdza „podobno skubią kaczki na żywca”, a później jakby nigdy nic kupuje sobie przebranie z wilczej skóry. W moim odczuciu było to dość dziwne zachowanie jak na zagorzałą obrończynię zabijanych i dręczonych zwierząt. Innym absurdalnym (i dosyć niesmacznym) stwierdzeniem było porównanie zabijania żuków do Holokaustu. Zastanawiająca jest również jedna z początkowych scen, w której dorosła kobieta zabiera grupę dzieci, bez wiedzy rodziców, do lasu po zmroku w celu poszukiwania psów. W obu przypadkach wyłania się obraz osoby z zaburzonym pojmowaniem rzeczywistości i dziwną hierarchią wartości. Ostatecznie pani Duszejko podejmuje się zamordowania kilku osób w odwecie za zastrzelenie pary psów, a jej działania nie są popełnione w afekcie, lecz starannie zaplanowane. Na naszych oczach pozornie niegroźna starsza pani i działaczka w słusznej moralnie sprawie przeobraża się w wyrachowaną morderczynię. W mojej ocenie o tym właśnie jest film, o ludziach zdolnych do strasznych rzeczy, po których nikt by się ich nie spodziewał. Myślę, że końcówka filmu również w znacznej mierze dzieje się w wyobraźni naszej bohaterki, która oto po dokonaniu zemsty zostaje ocalona przez grupę wiernych przyjaciół, z którymi zamieszkuje w sielankowej podgórskiej scenerii. Wniosek taki płynie z ostatnich sekund dzieła, gdy podczas spaceru kobieta i jej dwa psy dosłownie znikają, rozpływają się w powietrzu, jak gdyby nie istnieli. W mojej ocenie film jest piękny wizualnie oraz w ciekawy i niejednoznaczny sposób omawia meandry najgorszej zbrodni. Taki dobry i niekonwencjonalny kryminał. Nie czytałam książki i moje przemyślenia dotyczą jedynie filmu. Pozdrawiam wszystkich, którzy mieli czas i ochotę to przeczytać.

ocenił(a) film na 9
kasiajo

Na taki komentarz, w tym morzu wypisywania przez przeciwników pani Holland bezpodstawnej krytyki i równie wielkim ogromie bezpodstawnych słów pochwały jej wielbicieli, czekałem. Brawo

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones