hmm.. wątek kryminalny jest kompletnie do...dupy ;)

SPOILER

chyba że - o czym jestem przekonany :) - jeden z trzech napastników to Karol

ale czy Loach jest tak przewrotny i cyniczny??

nie znam typa ;] pierwszy jego film i mnie pan loach do siebie zniechęcił raczej.

no to mamy pytanko. ale jeśli nawet założyć, że to karol to też rewelacyjnie nie jest. trochę bardziej paskudnie ale wcale nie zaskakująco ;)

SPOILER

Ciekawe przypuszczenie :)

Faktycznie, chłopak, który kręci się po pokoju, kiedy drugi opowiada Angie o znajomych Polakach, jest wysoki, chudy i ma podobne spodnie do tych, które nosił Karol. Ale kiedy podchodzi do biurka i przekłada pieniądze, mówi coś w zupełnie niezrozumiałym języku. Poza tym myślę, że gdyby to był Karol, to w ogóle by swojego głosu i akcentu nie ujawniał, równie dobrze mógłby przyjść bez kominiarki...

Mnie się nie podobało. Obejrzałem ze względu na tematykę i spodziewałem się czegoś conajmniej ciekawego, ale akcja ledwo się turla, wątki nie składają się w logiczną całość. postacie jakies takie nieciekawe, a fabuła kiepska. W sumie główny wątek filmu mozna spłycić i streścic do tego: [SPOILER] Kobieta się zwolniła z pracy, zdecydowała się otworzyć własną agencję, zatrudniającą na czarno, wyskoczył jej problem z kasą, zaczeła go rozwiązywać i film się nagle skończył. Film nie dość, że za krótki, to jeszcze mało co się w nim dzieje, a większość tego co jest pokazane to jakaś fabularna zapchaj-dziura. Nie rozumiem wątku karola, syna, wyjścia do dyskoteki i jeszcze wielu innych. Watek irańskiej rodziny też w sumie nie ma większego wpływu na nic. W sumie zamiast pokazać ciekawą historię film tylko próbuje wzruszyć pokazując problemy imigrantów przy akompaniamencie smutnej muzyki granej na skrzypcach a i to robi nie za dobrze. Nie polecam.

Sorry za wywód. ;)
Pozdrawiam.