Film jest na pewno lepszy niż wydany jakiś czas temu przez IDG Divergence teo samego reżysera.Ogląda się z zainteresowaniem,sporo niezłych akcji,aktorzy nie psują zabawy płynacej z seansu.Do minusów zaliczyłbym słabe efekty dźwiękowe (strzały,wybuchy),nie do konca wykorzystany motyw hipnozy oraz rozwlekłą,przesadzoną końcówke (co staje się już chyba specjalnością Benny Chana- patrz wspomniany Divergence)Jestem w miarę zadowolony z zakupu,liczę jednak że forma IDG będzie rosła,może by tak John Woo...Gdyby to był film amerykański dałbym 6/10,ale że kino azjatyckie ma u mnie 1 punkt "na wjazd" niech będzie 7/10