Jak to brzmi - udało mi się kupić bilety XD to jakieś prowo, czy naprawdę gawiedź aż tak mocno walczy, żeby jak najszybciej zobaczyć kolejne, wątpliwej jakości "dzieło" tego dzbana?

Liczba biletów była ograniczona :) Trza było zamawiać w preorderze, więc może stąd ten zachwyt, że udało się zobaczyć to epokowe dzieło w dniu płemieły.

Świetny preorder. Kupiłem bilety na dzisiaj na 16:00 o 12:00. A i tak dwa dolne rzędy były w pełni wolne.

Na to by spełniła się powyższa wróżba autorki wątku dotycząca przebicia poziomem oglądalności "Kleru" nie ma najmniejszych szans. Ale film będzie kolejnym sukcesem kasowym reżysera na bank. Co by nie powiedzieć twórca "Polityki" ma niewątpliwy talent marketingowy. Wprost odwrotnie proporcjonalny do talentu reżyserskiego ale to już mniej ważne :)

Gratuluje opanowania trudnej sztuki kupowania biletów na film. Moje resztki nadziei podpowiadają mi, że lud wreszcie zmądrzeje i przestanie się łapać na kiepskie sztuczki Vegety, który wyraźnie nie ma już pomysłu jak zwrócić na siebie uwagę, i przestaną nabijajać mu kolejne wielomilionowe zyski, ale z drugiej strony rozum mówi mi serdeczne XD. Ale cóż, gdzie jest popyt tam i podaż.

Publicznie przyznajesz, że wspierasz zamach na polską kulturę filmową płacąc za oglądanie tego czegoś.

A czy Ty oglądałeś, że już oceniasz ?

A co tu jest do oglądania poza zbitką serwisów wiadomości z kilku ostatnich lat? To już było tylko leciało w przekazie za friko.

Tylko jeżeli faktycznie zwiastun filmu leciał w rządowej TV, to zobaczyło go trochę osób, dla których niektóre z tych wydarzeń nie były znane. Z mojej, fakt ze nikłej, znajomości Polski prowincjonalnej wynika, że istotne są programy telewizyjne w odbiorze naziemnym. Stąd walka władzy o zwasalizowanie Polsatu, czy wmawianie wyborcom, ze TVN reprezentuje "niemiecki punkt widzenia" (lewacki też). Przeciętny Polak nie będzie szukał innych źródeł informacji. jeżeli już wejdzie do internetu, to przypomni mu się które portale są "proniemieckie", czy lewackie i zaczerpnie prawdę od Karnowskich. Model węgierski zbliża się...

A więc oceniasz filmy po trailerach tak ? Nie twierdzę, że jest to arcydzieło, ale moim zdaniem chyba najlepszy film Papryki Vegety a już na pewno i wiele lepszy od Kobiet mafii czy Botoksu. Widać zmianę na lepsze przez ten film.

To, co zobaczyłem, oceniłem. Co w tym filmie jest czego nie było w serwisach informacyjnych czy innych mediach? Co vega dodał od siebie? Że jeden z bohaterów pokazał cztery litery? Fakt, bardzo do głębokie i wymowne. Ta fala przekazu zalała mnie na tyle, że długo będę dochodził do siebie. Nominację do Oscara dostanie w cuglach.

Zmiana na lepsze? W jakim sensie? Przecież "Politykę" trawią dokładnie te same błędy, co przy poprzednich produkcjach. Brak scenariusza, brak jednej i spójnej historii, brak głównego bohatera, masa postaci, tysiąc wątków, które są urywane w połowie drogi lub prowadzą donikąd. Jedynie, co się zmieniło to, to że vega postanowił podzielić to na segmenty i rozdzielić je tytułami. Ktoś ten zabieg może uznać za coś zaplanowanego i znaczącego, ale tak naprawdę to tylko zmyłka, bo wszystko jest po staremu tak jak było z dokładnie tymi samymi błędami.

Pamiętasz zakończenie? Ta scena mogła nawet wybrzmieć, ale to co zrobił Stefan powoduje, że uwaga widza nie skupia się na tym co powiedział ten bohater, ale co zrobił. vega w pełnej krasie. Szok i zgorszenie to jego narzędzia wyrazu, więc nie szukajmy treści czy przekazu tam, gdzie jej nie ma.

@HaSSaN87 oceniłeś ten film na 8, a np "Stowarzyszenie Umarłych Poetów" na 7. Rozumiem, że wg ciebie ten film jest lepszy od SUP. Wybacz, ale nie rozumiem.

Ja dzisiaj bez problemu godzinę przed seansem internetowo zamówiłem. Ale to pewnie zależy od ilości kin/km2 ;)

Chyba żartujesz