Nie bardzo rozumiem końcową scenę, dlaczego odjechali jak babka pokazywała im nowy dom, czy Griffin coś zobaczył w tych oknach? Coś ktoś wypatrzył?
Chciała za wszelką cenę wcisnąć im ten dom - tak jak to miało miejsce za pierwszym razem. Poza tym ta kobieta chciała pokazać im ogród i nie patrząc pokazała, że tu stoi drzewo (którego notabene nie było) i powiedziała wtedy coś w stylu: "Dziwne... Przecież tutaj stało to drzewo"... Wtedy oni już odjeżdżali.. Dziwnie to pokazali ;p
Trochę problemy z tłumaczeniem masz. Dokładnie powiedziała "And do you see that tree? I mean, it's ancient. It was here before..." Co miało znaczyć "A widzicie to drzewo? Jest strasznie stare. Było tu przed..." (spokojnie to zdanie mogło być np. dokończone tak "It was here, before they built this house", chciała tylko podkreślić to, jakie jest stare), ale już nie dokończyła, od jak dawna tam było, bo zobaczyła, że odjechali. Także drzewo tam było cały czas, nie zniknęło, a ona patrzyła na nie i starała się opowiedzieć o nim trochę, ale nie dokończyła i nie było żadnego "dziwne, przecież tutaj stało to drzewo" ;)
Oglądałem z napisami i tak tam napisali - nie za bardzo wsłuchiwałem się w to co mówi. Dziękuję za uwagę i jeszcze raz obejrzę :D
Nóż się czasem w kieszeni otwiera, jak się widzi niektóre tłumaczenia... Dlatego najchętniej oglądam bez napisów (tym bardziej bez lektora :P), przynajmniej się nie frustruję, że ktoś, kto nie rozumie kontekstów i nie potrafi tłumaczyć porządnie bierze się za dodawanie napisów do filmów :D Pozdrawiam ;)
"Także" (również, tak samo) piszemy razem, natomiast "a więc" oddzielnie - "tak że..."
Moim zdaniem po prostu sytuacja za bardzo przypominała im tę wcześniejszą - podobne osiedle, podobny dom, jeszcze babka mówi, że dużo szaf, pokój na poddaszu, drzewo przy budynku. Woleli chyba nie ryzykować :P Mnie bardziej ciekawi, jak dwoje bezrobotnych stać na kupienie w krótkim czasie dwóch domów :P Ubezpieczalnia chyba aż takiej kasy nie wypłaca :P
też mnie to zainteresowało, niby gościu był taki spłukany a jednak mieli kasę na następny dom ;p
myślałam, że jak jest zbliżenie chłopca jak patrzy na okna to coś w nich znów zobaczył, dlatego pytam, a jednak to chodziło czysto o to, że dom się nie spodobał :)
Też tak myślałam na początku :D Zastopowałam nawet, żeby przyjrzeć się dokładniej, ale nic nie zauważyłam :P