przeciez on ma cos z glowa i powinno sie mu pomoc...gdzie jest jego rodzina?gdzie bliscy?Czemu swiat bezdusznie zeruje na osobie chorej psychicznie?To jest powodem tego,ze ten nieszczesnik "majstruje" sobie wkolo pyska a skonczy sie tym,ze sobie fujare utnie,jak mu kto obieca ,ze sporo zarobi...