takiego natłoku absurdalnych i idiotycznych scen można się było spodziewać po polskim horrorze- w tej kategorii film nie zawodzi. co chwilę nie wiadomo o co w końcu chodzi, operator kamery ma napady padaczki raz po raz, co sprawia, że oglądając ten film samemu można dostać ataku szału i pianotoku, że traci się czas na obejrzenie tego gniotu. ale jednak obejrzałam do końca, dlatego trzy.