PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32273}

Portier z hotelu Atlantic

Der letzte Mann
7,7 3 823
oceny
7,7 10 1 3823
8,3 18
ocen krytyków
Portier z hotelu Atlantic
powrót do forum filmu Portier z hotelu Atlantic

Majstersztyk kammerspiel, przepiękny dramat mówiący o starości i przemijaniu. Historia starego portiera, który kocha swoją prace lecz ze względu na wiek zostaje brutalnie zwolniony i przeniesiony do pilnowania toalet. Arcydzieło Murnaua niezwykle wysmakowane stylistycznie, obrazuje portret Niemiec po I wojnie światowej, kraju wielkich różnic społecznych, skrajnej biedy i wielkiego bogactwa. Reżyser, posługując się kontrastem, przeplata sceny wielkomiejskiego życia salonów z życiem ubogich mieszkańców kamienicy, widząc jednak ich radość, spokój, stonowanie. Przedstawia także typowo niemiecki kult munduru. Technicznie film jest genialny - pionierskie ujęcia, pozwalające ukazać całokształt uczuć bohatera (sny, przewidzenia, symboliczne ujęcia na zamykające się przed portierem drzwi), czy plastyczna scena przechodzenia nocy w dzień porażają artyzmem nawet po 80-ciu latach. Zwłaszcza scena snu portiera, surrealistyczna, rozmyta, zniekształcona czy ujęcia "dźwiękowe", śledzące drogę odgłosów. Coś niesamowitego. Kreacja Emila Janningsa, mającego wówczas 40 lat, jest wprost niewiarygodna. Momentami nazbyt przesiąknięta pietyzmem, zbyt dramatyczna lecz taki był zamysł ekspresjonizmu - pełne, ekspansywne ukazanie uczuć. Realizm tej roli nie ma sobie równych. Murnau stworzył dzieło pesymistyczne, pokazujące przedmiotowość z jaką traktuje się ludzi, ocenianie człowieka wedle statusu społecznego, bez zrozumienia. Całości arcydzieła zaszkodziło zakończenie, nierealistyczny happy and, kłócący się z całą wymową filmu. Wymusiło je produkujące studio UFA, gdyż obraz był zbyt pesymistyczny. Genialny Murnau jednak podkreślił, że epilog jest jedynie wyrazem litości ze strony scenarzysty i że nigdy nie mógłby się wydarzyć. Wybitny manewr artystyczny, pokazujący w ekstrawagancki sposób jak scenariusz może przekształcić każdą historię, nadać zupełnie inny bieg życiu bohaterów. Piękny, nastrojowy obraz. Wizjonerski "poemat kamery", która staje się pierwszoplanową postacią dramatu.

Nie wiem czy zakończenie było wymuszone czy nie, ale wiem jedno... Uratowała to ta jedyna w filmie tabliczka z bezczelnym wręcz napisem: "Tutaj nasza historia powinna się zakończyć, ponieważ w prawdziwym życiu mógłby spodziewać się już tylko śmierci. Jednak autor zlitował się nad nim i postarał się o wręcz nieprawdopodobny epilog."
Znakomite. Dzięki temu owy zwrot zdarzeń można odbierać jako parodię już w tamtych czasach popularnych w Hollywood happy endów. Gdyby nie ta tabliczka to film można by uznać za tandetny, a tak udało się Murnauowi świetnie z tego wybrnąć :)

ocenił(a) film na 9

Tabliczka moim zdaniem dopełnia pesymizm obrazu. Ukazuje, że happy end możliwy jest tylko dzięki litości "kreatora rzeczywistości filmowej", jakim jest scenarzysta. W normalnym życiu, Staremu Portierowi zostało by tylko, wyglądanie śmierci - nic innego :)
Sam film - maestria :)

ocenił(a) film na 8

Film "dołujący" na maksa. Doprawdy po jego obejrzeniu (bez drugiego zakończenia) łatwo wpaść - choćby w chwilową - depresję.
Dodane zakończenie oznacza całkowitą zmianę konwencji filmu - zamiast dramatu psychologicznego otrzymuje na koniec komedię. Mnie to nie przeszkadzało. Wręcz przeciwnie. Inaczej po obejrzeniu filmu miałbym potężnego "doła".
Dodam jeszcze, że gęby szyderców i prześmiewców w filmie (zarówno prostaków, we właściwej części filmu jak i - w dodanym zakończeniu - osób zamożnych) przywodzą na myśl obrazy Petera Breugela. Nie wiem, czy ktoś zwrócił na to uwagę, ale moim zdaniem inspiracja malarstwem flamandzkiego mistrza jest ewidentna.
Nie wiem też, czy zwracano uwagę na kontekst powstania filmu - powojenny kryzys gospodarczy (stąd silny "klasowy" wydźwięk filmu).
Tytuł "Ostatni człowiek" odnoszę oczywiście do stróża, który - jako jedyny - okazał ludzkie uczucia wobec upokorzenia portiera.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones