ale sukinsynów , którzy dorabiają się na krzywdzie niewinnych kobiet zabijałabym jak psy ... więc obejrzałam z przyjemnością :-) marmurowa twarz Julie Benz - nie do podrobienia ))))
"Inspired by true events..." - na początku filmu. Straszne i obrzydliwe. To, że podobny do "Uprowadzonej"? Czy ci, którzy stawiają filmowi taki zarzut zastanawiają się nad samym zjawiskiem handlu ludźmi [głównie kobietami] i jego skalą? Co tutaj można wymyśleć żeby było "atrakcyjniej"? Dorabiają się na tym "sukinsyny", a ci, którzy stwarzają "popyt" to kto??