w swej prostocie, głupocie i ignoracji.
A może jakieś argumenty??? Dla mnie jest całkiem dobry... Oczywiście jak na swój gatunek.... I proszę bez prymitywnego ubliżania... Liczę na kulturalną wymianę zdań, a nie na obrażanie się wzajemnie
Najgorsze, że taki mapet nie tylko nie uargumentuje, to jeszcze zakłada nowy temat, zamiast napisać coś pod czyimś wpisem. Robi się śmietnisko.