Mnie bardzo, szczególnie moment gdy matka została skazana do więzienia i karmi ostatni raz dziecko.
Sami są sobie winni, jeżeli wybrali właśnie taką drogę, to niestety muszą liczyć się ze śmiercią jak i więzieniem.
Nie można za swoje błędy obwiniać innych, i jeżeli świadomie łapiesz za broń i zabijasz innych, to nie masz prawa liczyć na jakiekolwiek współczucie, dotyczy to też tych co się na to godzą, a ta właśnie "mamusia" karmiąca ostatni raz swoje dziecko zgadzała się na zabijanie, musiała więc ponieść konsekwencje swoich wyborów, tak jak my wszyscy ponosimy przez całe nasze życie.
Mnie film zdecydowanie nie wzruszył, prezentowana w nim banda patusów i wykolejeńców wzbudziła u mnie tylko zażenowanie i odrazę.
Dokładnie mnie też to wzruszyło, choć po chwili aby stłumić emocje można dojść do wniosku, że może dobrze się dzieje, że tym dzieckiem zaopiekuje się ktoś bardziej odpowiedni.
Baraqs: nie do końca są sobie winni, jest mnóstwo informacji co stało się przyczyna takiego stanu rzeczy, w Salwadorze wojna domowa trwała przez 12 lat od 1980 roku, doprowadziła do katastrofy humanitarnej. Przynależność do tych gangów do dla słabszych i mniej ogarniętych jednostek było być albo nie być, takie jednostki są wszędzie nawet w Polsce z tym, że nasze realia nie są tak okrutne.