w całości popieram mojego Przedmówcę. Film naprawdę robi potężne wrażenie na widzu. fakt jedna z rzeczy, która wg mnie nie pasowała do tego filmu to zakończenie.

Scena jak morduje pedofilii robi mega wrażenie. Przynajmniej na mnie...

Na mnie też, i ogólnie najazd kamery na płyty z nagraniami, narzędziami "chirurgicznymi" i workiem na zwłoki :/ Co za świry chodzą po świecie to się w głowie nie mieści <załamka>. Super scena w UV na lodowisku, i piękne slow motions (coś w stylu Guya Ritchiego) i retrospekcje. Ogólnie uwielbiam ten film, widziałam już 3 razy i za każdym razem robi na mnie wielkie wrażenie :D