Uwaga mogą występowac spojlery.
Przegapiłam jeden wątek. Otóż przestałam na moment oglądąć w momencie gdy Olek chodzi z prostytutką po mieście, i wróciłam na scene w której żona Joey'ego ta brunetka zabija jakąś dziwną pare w żółtym pokoju i całuje w policzek dzieci na dworze. Mam pytanie: co się stało że ich zabiła i kim oni byli?