Nie rozumiem negatywnych opinii na temat filmu: scenariuszowo przyzwoity (widać, że pomysł był, ciekawie wykreowane postacie, co prawda wiele dialogów jest godnych pożałowania i chciałoby się je odsłyszeć,ale co zrobić) znani aktorzy gwarantujący dobrą gre (Hunnam zagrał, Pascal zagrał, miło się patrzy na grę a Isaaca, a Affleck jak na Afflecka też zagrał przyzwoicie, a to że od początku filmu ma ból życia wypisany na twarzy wpisuje się nawet w klimat filmu) praca kamery, scenografia i muzyka na plus.
Jeżeli ktoś spodziewa się filmu który zaczyna się od trzęsienia ziemi, a potem napięcie tylko rośnie (czytaj: po pierwszej rozwałce będzie już tylko sieka, mord, pożoga, zniszczenie i napierdalanie się ze wszystkimi na lewo i prawo) to może nie jest to film dla niego.
Dla mnie mocne 7, a ze względu na słabą średnią oraz fakt, że całość była zrobiona z pomysłem 8.